- Paweł... - Zaczęła, kiedy zatrzymał samochód pod jej domem. - Może... może wejdziesz jeszcze na moment? Chcę ci coś pokazać... - Spojrzała na niego niepewnie. - Nie jesteś zmęczona? Bo wiesz, jak zrobić mi tej dobrej herbaty... - Chodź... - Uśmiechnęła się, wysiadając i spojrzała na niego wyczekująco. Po chwili znalazł się obok niej, biorąc ją za rękę. Kilka minut później siedzieli już w kuchni, z kubkami gorącego napoju w dłoniach. - Zaraz wracam. - Wstała i zniknęła na schodach. Wróciła po kilku minutach, trzymając w dłoniach szarą kopertę. - Co to? - Spojrzał na nią pytająco, kiedy usiadła obok niego. - Too... - Wyjęła ze środka zawartość, uśmiechając się delikatnie. - To nasze Maleństwo. - Położyła przed nim wydruk z badania USG. - … - Wziął zdjęcia do ręki, przyglądając im się bez słowa. Obserwowała jak stopniowo kąciki jego ust unoszą się coraz wyżej, a oczy zaczynają się dziwnie iskrzyć. - Tutaj... - Wskazała odpowiednie miejsce, opierając głowę na jego ramieniu. - T...