Nie potrafiła oderwać wzroku od wskazanego punktu, chociaż po chwili już nic nie widziała przez łzy zbierające się w jej oczach. Dziecko... Lekarz wytłumaczył jej jeszcze kilka rzeczy i zapisał na kolejne badanie za miesiąc. W końcu po kilkunastu minutach wyszła z gabinetu. - Maja... - Sylwia natychmiast wstała, dostrzegając łzy na policzkach dziewczyny. - ... - Bez słowa wtuliła się w ramiona przyjaciółki, wybuchając płaczem. - Majka... Chodź stąd... - Objęła ją ramieniem, wyprowadzając na zewnątrz. Usiadły na ławce przed przychodnią. - Nie płacz.. Maja... - Jestem w ciąży. - Wyrzuciła z siebie, ukrywając twarz w dłoniach. - ... - Przytuliła ją do siebie. - Nie płacz... Wszystko będzie dobrze. Maja... - ... - Pokręciła przecząco głową. - Sylwia... Co... co ja teraz zrobię? - Zapytała nie potrafiąc opanować płaczu. - Jak... - Maja spójrz na mnie... Pamiętasz co mi ostatnio powiedziałaś o tych zdjęciach? Będziesz cudowną mamą. Będziesz mieć takie cudne Maleństwo... - Ono... o...